----
Dziennik Polski, 1.VII.1999

DO MUSZYNY TUNELAMI?

Trwają prace techniczne dotyczące budowy linii kolejowej Kraków -
Podłęże - Muszyna / Zakopane. Obecnie studium dokumentacyjne wykonują
Anglicy i Włosi. Właśnie wczoraj ci ostatni poinformowali, że 
zakończone zostało wytyczanie trasy z Krakowa do Limanowej. Jej 
długość wynosi 50 km 140 m. Stąd do Nowego Sącza już tylko krok.
Czy jednak powstanie taka magistrala, trudno przewidzieć. To 
rozwiazanie ma tylu zwolenników co przeciwników.
  -Pomysł budowania tej trasy nie jest nowy. Już na początku wieku
rozważano taką możliwość. Teraz przyszedł czas, aby tę koncepcję
zrealizować - powiedział nam wczoraj Lucjan Tabaka - doradca wojewody 
małopolskiego (ostatni wojewoda nowosądecki). - W tej sprawie nie można
mówić tylko o "naszym" małopolskim odcinku szlaku. Całość trasy to 
połączenie portów gdańskich z Bałkanami. Rozważane są dwa warianty.
Jedna wersja to ciąg: Gdańsk - Warszawa - Kraków - Muszyna - Koszyce
- Cop - Bukareszt - Stara Zagora - Dimitrovgrad - Aleksandropolis
(Grecja). Drugie rozwiązanie to trakt od Gdańska przez Warszawę - 
Lublin - Dorohusk - Tarnopol - Bukareszt, itd. Obecnie Włosi
kończą już wstępne projekty. Według mnie, to pierwsze rozwiązanie
ma większe szanse. Skraca trasę z Krakowa o prawie 60 kilometrów. 
Otwiera bramę na południe Europy. To jest szansa dla całego regionu
- uzasadnia Lucjan Tabaka.
  Trasa Kraków - Podłęże - Piekiełko została dość znacznie
zmieniona w porównaniu do pierwszej wersji. Obecnie proponowane 
rozwiązania przewidują budowę kilku tuneli. Najdłuższy będzie
miał 19 km. W tej wersji odpadają w znacznej części problemy
związane z wykupem terenów pod linie kolejowe. W związku z tym, 
że wchodzimy do Unii Europejskiej, trzeba było zaprojektować np.
łagodniejsze łuki dla pociągów szybkobieżnych.
  Koszty inwestycji są znaczne, ale eksploatacyjne spadają.
Torowiska w tunelach ulegają dużo mniejszemu zużyciu. Realizacja 
inwestycji, w zależności od środków finansowych, wyniesie 2-3 lata. 
Jeśli projekt znajdzie akceptację rządu, wtedy będą możliwości 
sięgnięcia po finanse z programu ISPA Unii Europejskiej na rozwój
infrastruktury komunikacyjnej.
(JEC)