Lokomotywę elektryczną serii 3E i 3E/1 (oznaczenie fabryczne) wyprodukowano w Zakładach "PAFAWAG" we Wrocławiu, w kooperacji z: "Dolmel" Wrocław (maszyny elektryczne), "Elta" Łódź, "Elester" Łódź, "Apena" Bielsko-Biała (aparaty elektryczne). Część mechaniczną zaprojektowano w Centralnym Biurze Konstrukcyjnym Taboru Kolejowego w Poznaniu, natomiast część elektryczna jest wzorowana na aparaturze lokomotywy radzieckiej serii WŁ22M.
Pierwowzór 3E i 3E/1 - lokomotywa WŁ22M gdzieś w Rosji.
Zdjęcie pochodzi ze strony www.parovoz.com
Produkcję rozpoczęto w 1957 roku, kiedy bramy fabryki przejechały dwa pierwsze - prototypowe - egzemplarze. Trwało to do roku 1971, kiedy zmontowano 726 - ostatnią - lokomotywę tej jakże licznej serii.
Zestawienie wyprodukowanych egzemplarzy lokomotyw serii 3E i 3E/1 i ich odbiorców przedstawia poniższa tabelka:
Rok | Ilość wyprodukowanych egzemplarzy | Ilość egzemplarzy dla PKP | Ilość egzemplarzy dla PMP-PW |
1957 | 2 | 2 | - |
1958 | 8 | 8 | - |
1959 | 41 | 35 | 6 |
1960 | 37 | 29 | 8 |
1961 | 45 | 39 | 6 |
1962 | 52 | 46 | 6 |
1963 | 44 | 42 | 2 |
1964 | 62 | 60 | 2 |
1965 | 73 | 70 | 3 |
1966 | 82 | 78 | 4 |
1967 | 83 | 76 | 7 |
1968 | 79 | 71 | 8 |
1969 | 49 | 43 | 6 |
1970 | 29 | 22 | 7 |
1971 | 40 | 37 | 3 |
Razem | 726 | 658 | 68 |
Polskie Koleje Państwowe oznaczyły z początku tę serię jako "6E" (kilka pierwszych egzemplarzy), jednak szybko zmieniono ją na "ET21" (lokomotywa sześcioosiowa, na prąd stały 3000V) i nadano im numery od "01" do "658". Natomiast lokomotywy jeżdżące w "PMP-PW" miały oznaczenia "3E" (pierwsza seria) i "3E/1" (druga seria - zmodernizowana). Pierwszy elektrowóz który trafił do przemysłu został oznaczony "3E-10" a kolejne "11", "12" itd. aż do "3E/1-77". Na pierwszy rzut oka wydaje się, że przemysłowa "3E/1-43" jest 43 elektrowozem wyprodukowanym przez "PAFAWAG". Tak jednak nie jest, ponieważ 43 lokomotywa która opuściła fabrykę, to "ET21-39" należąca do PKP. Taki system oznaczeń może niekiedy wprowadzić w błąd.
Przykłady oznaczeń lokomotyw tej serii przez PKP i PMP-PW:
Lokomotywy tej serii stanowiły i nadal stanowią podstawowy rodzaj elektrowozów stosowanych w przemyśle, gdzie są zatrudniane do przewozu piasku podsadzkowego, odpadów przemysłowych (popioły z elektrowni itp.), węgla do kopalń Górnego Śląska i Zagłębia oraz innych materiałów. Częstym widokiem jest krótki pociąg towarowy z dwoma elektrowozami - na początku i na końcu (lokomotywa popychająca), co widać na zdjęciu. Koleje piaskowe posiadają także swój tabor pasażerski. Są to zazwyczaj stare "ryflaki", ale zdarzają się perełki w postaci np. zabytkowej salonki.
Elektrowozy służące w barwach Polskich Kolei Państwowych umożliwiły wprowadzenie elektryfikacji w naszym kraju, oraz wypełniły luki w ilostanie lokomotyw towarowych i - pomimo oznaczenia - pasażerskich. Lokomotywy serii ET21 są wyposażone w sprzęgi ogrzewania 3000V (przemysłowe ich nie mają), dzięki czemu bardzo często można je było spotkać z pociągami osobowymi, pospiesznymi, a później nawet z kwalifikowanymi. Tak więc normalnym widokiem był "sputnik" z "piętrusem", czy innymi wagonami pasażerskimi.
W latach 1973-80 Polskie Koleje Państwowe wypożyczyły z PMP-PW kilka elektrowozów, którym zmieniono oznaczenie z "3E/1" na "ET21", oraz dopisano do numeru inwentarzowego cyfrę "9". W efekcie lokomotywa np. "3E/1-75" została przemianowana na "ET21-975". Tak oznakowane lokomotywy jeździły w PKP przez dwa lata z powodu braku dostatecznej ilości lokomotyw elektrycznych. PKP chcąc odwdzięczyć się za pomoc taborową, sprzedało do przemysłu w latach 80-tych lokomotywy oznaczone ET21-06, 08, 11, 15, 16, 17, 18, 20, 23, 24, 30, 31, 38, 63. Oznaczono je tam jako "ET21-1xx", gdzie "xx", to numer który miała dana lokomotywa na PKP. Na przykład "ET21-06" z PKP została oznaczona na PMP-PW "ET21-106" co mogło powodować kolejne pomyłki przy identyfikacji lokomotyw.
Później, na początku lat 90-tych, ZNTK Lubań Śl. (jedyny wykonawca napraw tej serii) rozpoczął modernizację przemysłowych lokomotyw, które należały do starej serii - 3E (wszystkie odkupione od PKP i 12 sztuk fabrycznie kupionych w "Pafawagu"). Modernizacja polegała na podmianie lokomotywy typu 3E z przemysłu, na lokomotywę typu 3E/1 skreśloną w PKP, bez wprowadzania zmian w oznaczeniach, co już całkowicie spowodowało zamieszanie w identyfikacji lokomotyw. Takie podmiany - modernizacje, jak to określano w ZNTK - nie były raczej nigdzie dokumentowane, dzięki czemu dojście dzisiaj czy np. "ET21-123" jest w rzeczywistości elektrowozem który był oznaczony na PKP jako np. "ET21-239" jest praktycznie niemożliwe. Jedyną cechą odróżniającą lokomotywy oryginalnie przemysłowe od lokomotyw z PKP jest brak sprzęgu ogrzewania elektrycznego (wszystkie elektrowozy z PKP takowy miały i mają). Jedynym wyjątkiem do powyższego zdania są lokomotywy "3E/1-76" i "3E/1-77", które pierwotnie były produkowane dla PKP (zamontowano im fabrycznie sprzęg ogrzewania), ale nigdy tam nie trafiły i zostały sprzedane przez "PAFAWAG" do przemysłu, gdzie były jedynymi elektrowozami fabrycznie wyposażonymi w taki sprzęg.
| DZISIAJ
| JUTRO
| WCZORAJ
| GALERIE
| FORUM
| FAQ | | TABOR | INFRASTRUKTURA | MODELARSTWO | SOFTWARE | LINKI | O SERWERZE | | |||
|